środa, 12 stycznia 2011

dzisiejszy mój temat to sily natury:):):)





Ważnym elementem romantycznej wizji świata była natura. Romantycy stworzyli nowy sposób myślenia o niej, nową jej koncepcję. Odrzucili oświeceniowe poglądy traktujące naturę, jako wyregulowany mechanizm. Rozumieli ją natomiast jako byt pierwotny, jako twór tajemniczy, uduchowiony, wiecznie żywy. Odkryli tzw. „duszę natury”. 


Już w czasach, kiedy pojawili się pierwsi niecywilizowani ludzie przyroda stanowiła źródło życia. Była dla nich zarówno pożywieniem jak i schronieniem. Człowiek potrafił docenić dobrodziejstwa, jakimi obdarzała go natura. Flora i fauna dawały mu wszystko, co niezbędne do ludzkiej egzystencji, a on czerpał z tego pełnymi garściami. Także teraz- w dobie komputerów, ciągłego pośpiechu, rywalizacji i braku odpoczynku ludzie potrafią odnaleźć się w zielonej scenerii. To właśnie na łonie natury uspokajają swoje myśli, a ich wyobraźnia pracuje najlepiej jak umie. Człowiek doświadcza wtedy uczucia błogiego spokoju, wyciszenia wewnętrznego.



















Istota filozofii przyrody polega na tym, by na podstawie zjawiska ruchu zbadać siły przyrody, a na podstawie tych sił wyjaśnić inne zjawiska.
— Isaac Newton






Środowisko przyrody ma swoje zasadnicze rytmy, którym też człowiek podlega. Jest to rytm dnia i nocy – wysiłku życia i odpoczynku, ale też jasności i ciemności, rozumu i ślepych namiętności ekstazy – nurt apoliński i dionizyjski w kulturze.


Katarzyna GrocholaA nie mówiłam! (Musi być równowaga w przyrodzie)
Nie wydaje mi się, żeby człowiek musiał być pesymistą. Chyba że ktoś żyje gdzieś daleko, w jakimś kraju, w którym jest obrzydliwie dobrze, wesoło, ciepło, bogato - to bardzo proszę, wtedy maleńka dawka pesymizmu jest wskazana, dla zachowania równowagi, zdrowia psychicznego oraz harmonii.
Co innego, kiedy żyjemy tu i teraz. Tutaj jest potrzebna potężna dawka optymizmu, z tych samych powodów. To znaczy dla zachowania równowagi w przyrodzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz